środa, 13 sierpnia 2014

Przymusowy wykład o farbach akrylowych

Ten blog będzie o wszystkim i o niczym. Ale raczej o Poznaniu. Zapraszam!

Ostatnio mój znajomy poprosił mnie, bym towarzyszył mu na zakupach w markecie budowlanym. Zawsze chętnie odwiedzam tego typu miejsca, tak więc z radością się zgodziłem. Wiem, że nie jestem sam zafascynowany oglądaniem różnego typu męskich zabawek np. pił czy wkrętarek. Myślę, że jest to zainteresowanie typowe dla większości mężczyzn. Kolega dorabia sobie czasem pomagając przy remontach i pracach wykończeniowych, dlatego też musiał udać się do marketu. Tym razem szukał farb akrylowych, które miały pokryć ściany jakiejś remontowanej przez niego i innych fachowców przychodni. Mój kolega jest bardzo zafascynowany swoją dodatkową pracą, co nie do końca potrafię zrozumieć, w każdym razie jak to zwykle bywa podczas spotkania z nim, dostałem całkiem niezłą lekcję z tematu fabr. Znajomy tłumaczył mi np., że do suchych miejsc warto wybrać farby akrylowe, ponieważ są łatwo zmywalne, szybko schną, nie żółkną czy że nie zmieniają odcienia. Właściwie to nie wiem dlaczego w ogóle mi o tym opowiada, skoro taka wiedza raczej do niczego mi się nie przyda, nie chciałem jednak odbierać mu radości jaką dawało mi wypowiadanie się na ten temat. Pewnie chodziło o to, że Jacek czuł się bardziej kompetentny ode mnie w tym temacie i być może chciał mi zaimponować.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz